Wpisy użytkownika: Zingarina
-
z życia blondynki
Blondynka do koleżanki:
- A ja wczoraj byłam u okulisty!
- I co ci powiedział?
- Żebym się alfabetu nauczyła... -
dobra rada
Jeżeli wnerwia was przyjaciółka waszej żony, możecie załatwić problem raz na zawsze, pytając małżonki:
- A co słychać u tej twojej przyjaciółki, tej z kształtnym biustem i apetycznym tyłeczkiem? -
to tak jak z naszą wiosną
Rodzice zaprowadzili małego chłopca do psychologa, lekarz zaczyna rozmowę:
- Jak masz na imię?
- Romuś.
- Ile masz lat?
- Pięć.
- Jaką mamy porę roku?
- Lato.
- Jakie lato, Romuś? Jeździłeś wczoraj na sankach?
- Jeździłem.
- A lepiłeś wczoraj bałwana?
- Lepiłem.
- To jakie niby lato mamy, Romku?
- Gówniane. -
para idealna
Adam i Ewa tworzyli idealną parę.
On nie musiał wysłuchiwać, za kogo to ona mogła wyjść za mąż.
Ona nie musiała wysłuchiwać, jak świetnie gotowała jego matka. -
a tymczasem w klasztorze
Gwałtownie otwierają się drzwi do celi siostry przełożonej i wpada młoda zakonnica.
- Siostro - mówi - zgwałcili mnie, co robić?!
- Zjeść cytrynę.
- Pomoże?
- Pomoże, nie pomoże, ale przynajmniej ten uśmiech zniknie. -
10 kwietnia
-
czy wytrzeźwieliście już po weekendzie?
-
cat woman
-
moc kobiety
-
kobieta potrafi
-
powrót Marioli
-
niezapomniane...
-
śmiać się czy płakać?..
-
autorytet polskiego sądu
-
świadek katastrofy śmigłowca
-
co kraj, to obyczaj
-
Wielki Harry
-
ćwiczenia grupowe
-
twarde warunki
-
kuchenne owulacje